sobota, 23 listopada 2013

#post3

Za nami kolejny bardzo żużlowo-transferowy tydzień.
Czego mogliśmy się dowiedzieć w ostatnich dniach? Na pewno jednego,że Patryk Dudek był praktycznie "jedną nogą" w Falubazie i tak się stało. Ustalił on z końcem poprzedniego tygodnia warunki kontraktu i złożył we wtorek podpis pod nim. Wiadomo,że było to do przewidzenia,że na pewno będzie jeździł w drużynie z Zielonej Góry. Jednak jeszcze jeden klub był nim zainteresowany. Mianowicie mowa o Unibaxie Toruń. Ja od początku wiedziałam,że to jest nie możliwe aby on jeździł dla Aniołów. Niektórzy już go widzieli i wróżyli mu długą przyszłość w tamtej drużynie,ale tak się nie stało. Myślę,że dla kibiców obu drużyn wyszło to na dobre. Każdy wiedział,że Patryk był i jest częścią drużyny Falubazu i inny kevlar niż ten mu nie pasuje. Jednak czy dla Unibaxu pozyskanie Dudka było by dobre? Tego niektórzy mogliby się domyśleć. Nie wiadomo jakby mu szło w nowej drużynie. Dla mnie cała sprawa z jakimkolwiek odejściem Patryka Dudka z Falubazu była jak jedna śmieszna afera. Aż strach czasem było czytać niektóre wywiady jego rodziców czy działaczy obu klubów. Tylko jedno w tej całej historii mnie odpychało. To,że niektóre portale sportowe w tej sprawie zachowywały się raczej jak portale plotkarskie,a nie sportowe. Powinny jasno i na temat pisać o sytuacji Patryka,a nie wczyniać jakiś skandali i pisać nie prawdziwe informacje. Tak w niektórych artykułach przez poszczególne portale było. Myślę,że takie przekazywanie nie prawdy ani Patrykowi ani jego rodzicom jak i każdemu się nie podobało. Jednak nie jestem jakimś krytykiem czy dziennikarzem aby oceniać zachowanie niektórych portali sportowych. Na pewno popularnemu "DuZersowi" wyszło wszystko na dobre i wiadomo już,że na pewno w najbliższym sezonie będzie on bronił barw Falubazu,a że podpisał kontrakt na trzy lata to kibice tamtejszej drużyny będą mogli go przez długi czas oglądać w swojej drużynie.

Również pod koniec poprzedniego tygodnia (dokładnie mowa o piątku) kibice Stali Gorzów przeżywali mini zawały. W tamten dzień mieli się dowiedzieć kto będzie kolejnym zawodnikiem,który będzie reprezentował ich barwy w sezonie 2014. Chodziły plotki jak to bywa w tym okresie,że będzie to Polak. Jednak nawet ja wiedziałam,że to będzie kto inny. Nikt chyba bez wątpienia nie widział nikogo innego jak Mateja Zagara. Podpisał on w poprzedni piątek kontrakt ze Stalą i to on po roku przerwy wraca do Gorzowa. Jak sam przyznał w stolicy województwa lubuskiego czuję się jak w rodzinnym domu. Rok 2013 był dla Mateja dobry. Może nie wyśmienity,ale dobry. Jednak chyba ważne to,że wraca w następnym sezonie bronić barw żółto-niebieskich. Myślę,że na pewno kibice nie tylko w Gorzowie są zadowoleni z takiego zakończenia.

Kolejnym głośnym transferem tego tygodnia był powrót Grega Hancocka do Tarnowa. Dość mocno  była nagłaśniania sprawa "Herbiego". Pojawiały się domysły,że będzie on jeździł w Gdańsku lub Lesznie. Fakt,prowadził on z tymi klubami jakieś rozmowy,ale jednak postanowił po roku przerwy wrócić do grona Jaskółek. Kontrakt ma być podpisany w najbliższym czasie. Tak naprawdę Unia Tarnów ma chyba już zapewniony i skompletowany skład na przyszły sezon. Do pełni szczęścia brakuje tylko podpisów pod kontraktami dwóch zawodników,ale to już tylko jak się mówi "formalności". W tej całej sytuacji szkoda mi tylko Leona Madsena. Jednak taka kolej rzeczy. Na pewno Leon sobie poradzi,ponieważ to bardzo obiecujący zawodnik z wieloma ambicjami. Ja osobiście życzę mu jak najlepiej i będę mu kibicowała w przyszłym sezonie.Myślę,że jeszcze powróci do składu Unii i na pewno będzie trzymał za ten zespół kciuki w przyszłym sezonie.
Nie zawsze wszystko idzie tak jakbyśmy chcieli i sobie marzyli. Jeśli tak miało być to tak się stało i nie możemy tego odwrócić lub zmienić. Unia Tarnów ma dość mocny skład na przyszły sezon i mogą oni sprawiać przeróżne niespodzianki nie tylko swoim kibicom,ale również klubom i fanatykom z innych miast. Wczoraj jednak Madsen podpisał kontrakt z Wybrzeżem Gdańsk także pozostaje nam tylko życzyć mu dobrych wyników i zdrowia w kolejnym sezonie.

Myślę,że na sam koniec muszę poruszyć temat jeszcze jednego transferu,który chyba jednak jest najbardziej ciekawy i zaskakujący. Mowa tu oczywiście o Emilu Sajfutdinowie. Jak nam wiadomo odszedł on z Włókniarza i postanowił zasilić grono Unibaxu Toruń. Już w pierwszym poście wspomniałam o sytuacji i ekipie spod Jasnej Góry także nie będę się powtarzać. Emilem zainteresowani byli również działacze Unii Leszno. Stało się inaczej i jest no obecnie zawodnikiem Aniołów. Znowu w tej całej sprawie przykro mi było czytać różnych plotek oraz kłótni niektórych kibiców na niektórych portalach. Tak samo jak sytuacja z Patrykiem Dudkiem. Nie będę już komentować zachowań i komentarzy innych. Pozostaje mi życzyć Emilowi i Aniołom dobrego sezonu.

Także za nami kolejny tydzień. Wiemy już na pewno,że kilka naszych drużyn z Ekstraligi zakończyły powoli budowę składu na kolejny rok. Co zresztą? Dowiemy się na pewno w najbliższych dniach jaka jest sytuacja w Unii Leszno jak i w innych klubach. Pozostaje nam tylko czekać.

~Oto kolejny wpis o nowinkach żużlowych. Nie wyszedł tak jakbym sobie życzyła,wiec na wszelkie błędy przepraszam. Myślę,że kolejny post pojawi się we środę lecz niczego nie obiecuję. Do następnego kochani! :)

3 komentarze:

  1. Świetny wpis <3 Mnie też denerwują portale sportowe, które nie piszą jasno i na temat, tylko wymyślają sobie jakieś plotki i wprowadzają kibiców w błąd. A co do Madsena, to ja również twierdzę, że Leoś poradzi sobie w przyszłym sezonie i jeszcze zasili szeregi Tarnowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. ♥ po prostu tyle :) w środę dowiemy się co w Lesznie. nie mogę się doczekać ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również nie wyobrażam sobie Patryka w innych barwach niż zielonogórskich, a już tym bardziej nie toruńskich. A parę portali internetowych zrobiło z jego decyzji istną brazylijską telenowelę.
    Co do Torunia, średnio podoba mi się to, że dołączył do nich Emil. Oczywiście nie kwestionuję jego decyzji i szlag mnie trafia, jak czytam te wszystkie komentarze, w których go wyzywają i piszą, że się sprzedał. Ludzie! Unibax to też normalny klub i chce mieć u siebie silnych zawodników! Dlaczego więc Emil nie mógłby tam pójść?!
    A jeśli chodzi o Mateja, jako że jestem z Gorzowa, to bardzo się cieszę, że wrócił. Już nie mogę się doczekać, kiedy ponownie zobaczę go u nas na torze.

    OdpowiedzUsuń