sobota, 3 maja 2014

Co dzieje się w Krakowie?

Drugoligowy klub ze stolicy Małopolski,mowa tutaj o Speedway Wanda Instal Kraków.Historia sportu żużlowego w Krakowie sięga już lat trzydziestych i jest równie ciekawa jak i długa. Co działo się w Wandzie Kraków przed tym sezonem? W tamtym roku pojawił nowy żużlowiec- Timo Lahti,którego klub pozyskał. 21-letni zawodnik do Speedway Wandy Instal Kraków został wypożyczony z Lokomotivu Daugavpils. Forma i postawa tego żużlowca była dość sporą zagadką. Jednak wszystko pokazać miał właśnie poprzedni sezon. Prezentował bardzo dobre występy dla klubu z Krakowa i można śmiało powiedzieć,że był mocnym punktem zespołu. Nie raz udało mu się zakończyć spotkanie z pełnym kompletem punktów oraz dobrym prognostykiem na przyszłość. Końcówka sezonu 2013 była dla niego wyjątkowo udana,ponieważ prezentował na prawdę bardzo wysoką formę w przeróżnych turniejach oraz zawodach. Sam podkreślał w wywiadach,że jest zadowolony ze swojej jazdy. Jednak nic nie trwa wiecznie.  Przed meczem rundy finałowej z KSM Krosno nie pojawił się on na meczu. Co było tego powodem? Tak naprawdę,jak to często bywa są dwie opcje tej historii. Mowa tutaj o klubie oraz samym zawodniku. Kto zawinił wtedy? Wszyscy obwiniali zarząd w Krakowie,a sam zawodnik potwierdzał,że nie wypłacano mu pieniędzy. Klub miał również inną wersję,gdzie często tak właśnie bywa. W takich sytuacjach zazwyczaj obie strony mają dużo do powiedzenia i rzadko kończy się z powodzeniem dla wszystkich. W tamtym momencie skład Wandy posypał się i ciężko było im walczyć o awans do 1 ligi. Ostatecznie Timo Lahti pożegnał się po sezonie z klubem z Krakowa,a drużyna zajęła drugie miejsce. Z czego pozostał niestety lekki niedosyt.  Zawodnicy Speedway Wandy Instal Kraków zimę spędzili bardzo pracowicie i postawili sobie śmiały cel wejścia do 1 ligi w tym sezonie. Czy im się uda? Zweryfikują na pewno decydujące spotkania. Jednak ukradkiem niektórzy obawiają się czy będzie to takie proste,bo jak wiadomo budżety klubowe zespołów z 2 ligi są bardzo kiepskie,a murowanym kandydatem jest ŻKS Ostrovia. Jednak nie wszyscy skreślają skład Speedway Wandy Instal Kraków. Na dzień dzisiejszy jest on dość dobry,więc nie ma powodów do wielkich zmartwień. Mocne punkty zespołu to przede wszystkim Karol Baron czy Rafał Trojanowski,a Daniel Pytel również przywozi cenne dla drużyny punkty. Kibice biało-niebieskich trzymają kciuki by ambicja zespołu jak i forma zawodników była coraz lepsza. Mam nadzieję jednak,że klub z Krakowa sobie poradzi i pokaże prawdziwe emocje na torze przede wszystkim dla swoich kibiców by wiernie odwiedzali stadion oraz by z uśmiechem na twarzy z niego wychodzili. Ten sezon dla drużyny może okazać się bardzo ważny. Pomimo wielu przykrych sytuacji,choćby w tamtym sezonie,wierzę,że klub wyjdzie na prostą i wreszcie osiągnie swój wymarzony cel czyli awans. Potrzebne jest do tego wsparcie jak i wiara ze strony kibiców,a można zdziałać cuda. Życzę również by zawodnicy drużyny Wandy nie mieli problemów ze sprzętem,bo jednak nie zawsze wszystko wychodzili idealnie. Trzeba na pewno patrzeć optymistycznie w przyszłość. W zasadniczej fazie sezonu nie tylko w Ekstralidze będzie dużo się działo,ale również w ligach niżej. Choćby właśnie w drugiej,a tu ambicje są bardzo duże. Czego życzę każdemu klubowi.


~Specjalne podziękowania dla Ilony! 

8 komentarzy:

  1. Niestety w zuzlu, jak i w kazdym innym sporcie pojawiaja sie spory pomiedzy klubem, a zawodnikami. A jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze... Zadziwilo mnie, ze poruszylas tutaj sprawy klubu z Krakowa, ale to bardzo fajnie, ze nie piszesz tylko o druzynach z Ekstraligi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak najbardziej trzymam kciuki za Kraków, ale klub z Ostrowa jest mi bliższy, więc to im życzę awansu :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że piszesz nie tylko o ekstralidze. Ciekawa sprawa z Lathim. Pierwsze na myśl (tak samo jak anonimowi powyżej) przyszły pieniądze. Jak to łatwo można się przez nie poróżnić. Ale wracając do postu. Widać, że wiele ciekawego dzieje się w niższych ligach, można by się zdziwić :) Szkoda, że przez taki detal nie wygrali. Mam nadzieję, że w końcu uda im się przedostać do wyższej ligi. ~ Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak nie wiadomo, o co chodzi, chodzi o pieniądze. Przykre, że to one rządzą także i sportem. Trzymam kciuki za drużynę z Krakowa, bo w żadnym razie nie chcę, żeby nasza żużlowa rodzina się zmniejszała. I choć nigdy im nie kibicowałam, mam też innych faworytów do wejścia do I ligi, to liczę, że i na Kraków przyjdzie czas.
    Powtórzę po osobach, które już wcześniej komentowały, ale to naprawdę super, że piszesz też o zespołach z niższych lig. paradoksalnie sytuacja tam może być jeszcze ciekawsza, niż w ekstralidze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziękowania dla mnie *__* <3
    Jestem w szoku że tyle osób kibicuje mojej Wandzie :D
    Wiesz po cichu liczę że kolejny teksty zobaczę na eSpeedway czy coś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyno masz wielki talent do pisania ! Nie rezygnuj z tego ! Będę tu wpadać częściej :) Wpadaj też do mnie :) http://smileeverydayandlive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie musisz spamować,widzę gdy dodajesz nowe posty! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak na razie Wanda jest druga, a więc są blisko szczytu. Wiadomo, że finanse to w tym sporcie duży problem, a zwłaszcza w tym roku. Możemy jedynie mieć nadzieję, że uda im się spełnić ich marzenie o 1 lidze, a gdy już im się to uda to uda im się utrzymać, lub nawet wejść wyżej. Jak zawsze pięknie napisane :)

    OdpowiedzUsuń